Forum
Jak powiedzieć komuś kogo się kocha o depresji...?
Autor tematu aniulka (27)
Szczecin
31-08-2011 09:14
Jak sądzicie dlaczego mimo kochania kogoś tak trudno powiedzieć mu o swojej chorobie?
31-08-2011 15:35
Ja uważam że jak się kogoś kocha to ma się do niego zaufanie i trzeba mu zawsze mówić prawdę bo to ułatwia nam relacje między sobą a ukrywanie nie ma sensu przecież prawda wcześniej czy później wyjdzie na jaw ja swoin najbliższym zawsze mówie prawdę i jest mi z tym bardzo dobrze pozdrawiam
31-08-2011 21:17
Wydaje mi sie że osoby które nie mówią o swojej chorobie najbliższym nie chca ich obarczać swoimi problemami, ale uważam jak Basia, że nalezy mówić co nas trapi .Bo kto jak nie najbliśsi nam pomogą.
Ja od początku nie ukrywałam swojej choroby i wiem że zawsze moge liczyc na swojich bliskich.
Szczecin
01-09-2011 08:02
Czy te osoby wstydzą się swojej choroby przed sobą czy przed bliskimi?
01-09-2011 08:08
Wydaje mi się, że jeżeli kogoś kochamy, powinniśmy być szczerzy , względem siebie i tej osoby. Co daje ukrywanie choroby, czy stanu....nic, tylko bardziej jesteśmy osamotnieni z chorobą , nie mamy z kim porozmawiać, zawsze razem jest lepiej. Tu nie chodzi o to, że będąc w związku mamy czuć się samotni......jesteśmy ze sobą to bądźmy dla siebie w zdrowiu i chorobie...partner powinien być wsparciem w trudach jakie pokonujemy . Dlaczego są osoby , które wstydzą się swojego stanu lub nie mówią, może obawiają się wyśmiania, nie zrozumienia, braku akceptacji.....jednak myślę, że trzeba głośno wyraźnie mówić co czujemy.....ja tak robię.
Szczecin
01-09-2011 08:30
Myślę, że jeśli chodzi o depresje ludzie boją się, że uzna się ich za wariatów lub udających chorych
02-09-2011 08:27
Marcel masz rację, ale kto tak myśli?osoby, które nic tak na prawdę nie wiedzą i nie mają pojęcia jak to jest.......
02-09-2011 08:30
Jeśli jest się w rodzinie.....to nie trudno jest zauważyć, że bliska osoba inaczej się zachowuje i druga połowa stara się pomóci to wystarczy aby choroba nie rozwijała się
Szczecin
05-09-2011 08:24
Najgorsze jest to gdy ludzie żyją obok siebie nie dostrzegając lub nie chcąc widzieć problemów innych.
05-09-2011 08:50
Dokładnie często gęsto jest właśnie tak jak piszesz przykre to ale prawdziwe...
Szczecin
06-09-2011 08:36
Bardzo często wiemy, że np. sąsiadka choruje na to i na to, podczas gdy ktoś nam bliższy ukrywa przed nami chorobę.
09-07-2012 21:18
Ja znam skuteczny lek bez recepty na depresję - "Polinesian Noni" firmy CaliVita. Stosowała go moja koleżanka i jej pomógł. Z tego co wyczytałam wtedy w internecie pomaga on wielu osobom. Jest to sok/syrop który zawiera kseronine i prokseronine, które mają świetny efekt przeciwdepresyjny. Substancje te zwiększają produkcję endorfin, które poprawiają nastrój, witalizują oraz polepszają ogólne samopoczucie. Zmniejszają także ostre bóle, które są wynikiem stanów zapalnych czy urazów stawów. Kseronina bierze udział w mechanizmach przeciwzapalnych organizmu, działa przeciwalergicznie oraz podnosi odporność. Zawsze można wypróbować, skoro innym pomaga to dlaczego Wam miałby nie pomóc?
Tutaj macie link, poczytajcie i jak chcecie to też sobie zamówcie: http://vitero.pl/pl/p/Polinesian-Noni-sok-946-ml/107
15-09-2012 13:56
witajcie
piszę do Was z drugiej strony. ze strony osoby, której zależy na kimś kto ma depresję.
ciężko mi w zasadzie stwierdzić na co liczę pisząc tu... sytuacja jest ciężka do opisania, tym bardziej do zrozumienia. przynajmniej dla większości osób.
poznałam Go niedawno, przez internet. i tylko w ten sposób (internet, smsy, zdjęcia) się na razie znamy. jednak jest między nami Coś. coś co sprawia, że tęsknię za nim kiedy znika, że martwię się, że potrzebuję go. że bardzo chcę go poznać w normalnym świecie. ale On ma depresję. i znika, odcina się, czasami na dłuższy czas, czasami bardzo nagle. a ja nie wiem jak sobie z tym radzić. boję się... nie chcę z niego, z nas rezygnować. ale nie wiem co mówić, co pisać żeby było lepiej, żeby nie było gorzej. czuję... wiem, że Jemu też zależy, że chce, a jednocześnie... coś mu nie pozwala
Poznań
18-04-2013 10:11
Czytając ostatni post zastanawiam się na ile "on" mógł być szczery, a na ile po prostu grał, by wzruszyć czyjeś serce. Czy nie macie wrażenia, że depresja stała sięponiekąd modna? Nie mówię o rzeczywistej chorobie tylko o tym, że wiele osób nei potrafi odróżnić zwykłego smuteczku od depresji i/lub próbuje w ten sposób jedynie zwrócić na siebie uwagę. Czy w takiej sytuacji problem leży przypadkiem w kompleksach?
Warszawa
19-05-2013 17:24
Ja znam skuteczny lek bez recepty na depresję - "Polinesian Noni" firmy CaliVita. Stosowała go moja koleżanka i jej pomógł. Z tego co wyczytałam wtedy w internecie pomaga on wielu osobom. Jest to sok/syrop który zawiera kseronine i prokseronine, które mają świetny efekt przeciwdepresyjny. Substancje te zwiększają produkcję endorfin, które poprawiają nastrój, witalizują oraz polepszają ogólne samopoczucie. Zmniejszają także ostre bóle, które są wynikiem stanów zapalnych czy urazów stawów. Kseronina bierze udział w mechanizmach przeciwzapalnych organizmu, działa przeciwalergicznie oraz podnosi odporność. Zawsze można wypróbować, skoro innym pomaga to dlaczego Wam miałby nie pomóc?
Tutaj macie link, poczytajcie i jak chcecie to też sobie zamówcie: http://vitero.pl/pl/p/Polinesian-Noni-sok-946-ml/107
Dodawanie postów możliwe jedynie po zalogowaniu

STATYSTYKI

zdjęć7598
filmów425
blogów197
postów50485
komentarzy4204
chorób514
ogłoszeń24
jest nas18894
nowych dzisiaj0
w tym miesiącu0
zalogowani0
online (ostatnie 24h)0
Utworzone przez eBiznes.pl

Nasze-choroby.pl to portal, na którym znajdziesz wiele informacji o chorabach i to nie tylko tych łatwych do zdiagnozowania, ale także mających różne objawy. Zarażenie się wirusem to choroba nabyta ale są też choroby dziedziczne lub inaczej genetyczne. Źródłem choroby może być stan zapalny, zapalenie ucha czy gardła to wręcz nagminne przypadki chorób laryngologicznych. Leczenie ich to proces jakim musimy się poddać po wizycie u lekarza laryngologa, ale są jeszcze inne choroby, które leczą lekarze tacy jak: ginekolodzy, pediatrzy, stomatolodzy, kardiolodzy i inni. Dbanie o zdrowie nie powinno zaczynać się kiedy choroba zaatakuje. Musimy dbać o nie zanim objawy choroby dadzą znać o infekcji, zapaleniu naszego organizmu. Zdrowia nie szanujemy dopóki choroba nie da znać o sobie. Leczenie traktujemy wtedy jako złote lekarstwo na zdrowie, które wypędzi z nas choroby. Jednak powinniśmy dbać o zdrowie zanim choroba zmusi nas do wizyty u lekarza. Leczenie nigdy nie jest lepsze od dbania o zdrowie.

Wysokiej jakości bielizna męska już w sprzedaży. |